Wpadłam niedawno na pomysł wykorzystania bakłażanów, czekających na lepsze czasy. Bakłażan jest ostatnio coraz bardziej popularny w polskich kuchniach. To warzywo (a w zasadzie owoc!) pochodzi z Indii i choć początkowo sądzono o nim same niedobre rzeczy, to z czasem także kuchnia europejska zrobiła z niego użytek.
Dziś bakłażan kojarzy nam się bezsprzecznie z kuchnią śródziemnomorską. Kochają go Grecy, kochają go Włosi, kochają Arabowie. Kocham go i ja. Choć sam w sobie nie należy z pewnością do produktów wielce aromatycznych, to znakomicie sprawdza się w towarzystwie papryki, cebuli i czosnku.
Na co?
Czego potrzebujesz?
Dużego garnka. Przyda się także mikser/ blender.
Składniki:
- 3 cebule,
- 5 marchewek,
- 7-8 ziemniaków,
- 2 bakłażany,
- 1 papryka czerwona,
- 5 ząbków czosnku,
- 1 szklanka napoju ryżowego z dodatkiem wapnia,
- oliwa z oliwek,
- przyprawy: sól, papryka ostra, pieprz, kurkuma, cynamon (1 łyżeczka), czosnek niedźwiedzi.
Przygotowanie:
Cebule obieramy i kroimy drobno. Dusimy w emulsji z wody i oliwy z oliwek.
Obieramy i kroimy marchew. Dorzucamy do cebuli i zalewamy wrzątkiem.
Obieramy i kroimy ziemniaki, a następnie dorzucamy je do garnka. Następne w kolejności są bakłażany i papryka. Kroimy je, wrzucamy do garnka, posypując wszystko obfitą ilością kurkumy i cynamonu.
Gotujemy jakieś 15-20 minut. Pod koniec gotowania wrzucamy posiekany czosnek i resztę przypraw oraz wlewamy napój.
Gotujemy jeszcze kilka minut, studzimy, a następnie miksujemy.
4 odpowiedzi na “Zupa krem z bakłażanów z cynamonem”
Witam.
Nie napisałaś czy baklazana obieramy czy nie oraz kiedy to mleko :)
Pozdrawiam
Nie napisałam czy obieramy, bo nie obieram nigdy. :) Co do mleka to fakt, umknęło. Już poprawione, dziękuję!
A ile tej wody ? :D
Przepraszam, że dopiero teraz. Wody na oko. ;) Nigdy nie odmierzam, choć wiem: powinnam dla potomnych. :) Niewielką ilość. W razie potrzeby można dolać. Odlać już nie. Pozdrawiam!