Wegańska migdałowa tarta jabłkowo-bananowa

Migdały, migdały, jak Was nie kochać… Zachciało mi się czegoś słodkiego. Zatem dziś migdałowo – bananowa tarta z mielonych migdałów w towarzystwie (bądź jedynie dekoracji – jak kto woli) jabłek. weganska-migdalowa-tarta-jablkowo-bananowa-bez-glutenu-przepis-4

Na co?

Na deser lub podwieczorek, ale także na wycieczkę lub do zabrania ze sobą do szkoły czy pracy.

weganska-migdalowa-tarta-jablkowo-bananowa-bez-glutenu-przepis-8

Czego potrzebujesz?

Piekarnika, formy do tarty (w moim przypadku silikonowa), młynka bądź jakiegoś urządzenia wysokoobrotowego do zmielenia migdałów.

weganska-migdalowa-tarta-jablkowo-bananowa-bez-glutenu-przepis-3

Składniki:

  • 400 g migdałów,
  • 2 banany,
  • 1-2 jabłka (lub więcej- według upodobania),
  • 3 łyżki oleju kokosowego,
  • szczypta soli,
  • ew. wybrany słodzik: np. syrop daktylowy.

weganska-migdalowa-tarta-jablkowo-bananowa-bez-glutenu-przepis-1

Przygotowanie:

Migdały mielimy na mąkę. Mieszamy je z rozgniecionymi widelcem bananami, olejem kokosowym, solą i ewentualnie słodzikiem. Masa musi być porządnie wymieszana, a następnie wyrobiona ręką.
Układamy ją (odpowiednio dociskając) w formie na tartę (jeśli nie jest silikonowa najlepiej użyć papieru do pieczenia). Obieramy i kroimy w plasterki jabłka i układamy na cieście.
Pieczemy ok. 25 minut w temperaturze 180 stopni. Uwaga! Jeśli nie dodasz słodzika, tarta będzie miała tylko delikatny posmak bananowy. Osoby bardziej słodkolubne muszą coś jednak dodać.
Najlepiej smakuje na drugi dzień!
weganska-migdalowa-tarta-jablkowo-bananowa-bez-glutenu-przepis-6
Aga Kopczyńska

Aga Kopczyńska

Jestem dietetyczką i szkoleniowczynią. Zajmuję się propagowaniem zdrowych nawyków. Znajdziesz tu inspiracje zdrowotne, kulinarne i nie tylko.

Zasubskrybuj kanał YouTube AgaMaSmaka

Wolisz oglądać zamiast czytać?

Zasubskrybuj kanał YouTube

4 odpowiedzi na “Wegańska migdałowa tarta jabłkowo-bananowa”

Aga, czy ta tarta jest twarda? mam taki problem, że wszystkie tarty wychodzą mi za twarde i czesto się kruszą, a jak robię bezglutenowy spód i na to nakładam jakiś krem z awokado czy masę z kaszy jaglanej, to zawsze góra się nie trzyma spodu i koniec końców po pokrojeniu robią mi się bezglutenowe krakersy plus spadnięte obok dodatki ;)

Julcia, na pewno nie jest to ciasto puszyste, raczej przypomina kruche choć to za dużo powiedziane. :-) Wypieki z migdałów to jednak inna kategoria choć myślę, że jest raczej "stabilne" więc dodatek u góry nie powinien zmienić struktury spodu. Ja czasem robię chlebki migdałowe (bardzo podobnie do tarty) i trzymają mi się nieźle z pastami etc.

właśnie odnalazłam Twojego bloga i się zaczytuję! dzięki za każdy przepis. Będę kombinowała przepisy w tym tyg:*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *