Zachciało Ci się czekolady, a nie masz jej w domu? Żaden problem! Pyszna i prosta w przygotowaniu.
Na co?
Ta wegańska i bezglutenowa czekolada nada się na smutne i wesołe wieczory, na słodkie apetyty, na dziecięcą radość (moje dziecko oszalało!).
Czego potrzebujesz?
Ta wegańska i bezglutenowa czekolada wymaga: zamrażalnika, miski, ew. foremek silikonowych bądź z innego sztucznego tworzywa, ale niekoniecznie. W płaskiej formie czekolada też będzie wyborna.
Wegańska i bezglutenowa czekolada – składniki:
- 0,5 szklanki nierafinowanego oleju kokosowego (płynnego – jeśli płynnym nie jest to go ogrzej w kąpieli wodnej),
- 1/4 szklanki kakao w proszku,
- 3 łyżki syropu klonowego,
- migdały lub orzechy (u mnie: 15 szt. orzechów laskowych),
- 2 łyżeczki wiórków kokosowych (opcjonalnie),
- szczypta soli,
- jeśli chcesz to możesz dodać wanilię, rodzynki, dowolne orzechy lub ziarna – wymyśl swoją ulubioną czekoladę.
Wegańska i bezglutenowa czekolada – przygotowanie:
Wszystko należy dokładnie wymieszać na możliwie gładką masę (łyżką) i dodać wspomniane orzechy/bakalie etc.
Następnie pozostaje już tylko nałożyć masę do foremek (ja mam takie z tworzywa sztucznego do pralinek, dostępne w hipermarketach) lub do pojemnika wyłożonego papierem do pieczenia.
Czekoladę mrozimy przez 30 minut, a następnie przechowujemy w lodówce, choć u nas nie było w zasadzie już czego „przechowywać”.
Ps. Sumienie podpowiada mi, żeby napisać, że tej czekolady nie jemy bez opamiętania. Bo to jednak tłuszcze nasycone w dużej ilości i cukry (choć brak tu rafinowanego cukru stołowego, to mamy syrop). Ale jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to czasem można. ;-)
Zerknij koniecznie na moje pozostałe bezglutenowe słodycze.
63 odpowiedzi na “Czekolada bez cukru – wegańska, bezglutenowa, domowa!”
Świetne ma Pani przepisy! Dziękuję za inspiracje :)
Dzięki za dobre słowo i smacznego w takim razie! :)
Czy można użyć syropu daktylowego, zamiast klonowego? ;)
Oczywiście. :-)
Mniami! TO chyba Twoją wersję pralinek też zrobię :) Pozdrawiam!
Smacznego Aneta. Pozdrawiam również. :-)
Czego mogę użyć zamiast syropu klonowego?
Monika dowolny płynny słodzik się sprawdzi. Szłabym raczej w stronę syropów np. daktylowy.
a nie może byc miód ?:)
Żeby miód upłynnić trzeba go podgrzać. A to moim zdaniem mija się z celem używania go. :-) Chyba, że masz jakiś jeszcze płynny o tej porze roku – akacjowy?
Też robię taką czekoladę :) Jest pyszna <3
:-) Pozdrawiam!
Ta czekolada jest genialna!!!!!!!!!! Po jej zjedzeniu wzięliśmy z mężem po kawalku „sklepowej” i oboje zgodnie się skrzywilismy… jak w niej czuć chemie i „mydło”… Czekolada z Pani przepisu juz nie opuści zadnej naszej domowej uroczystosci :)))
Cieszę się bardzo. :-) My też uwielbiamy. Pozdrowienia i cudnego weekendu!
A ma Pani może przepis na zdrową czekoladę mleczna albo biała? :)
Ewelina, nie używam mleka krowiego. Myślę, że da się coś zrobić na bazie mleka roślinnego, ale nie próbowałam jeszcze. :)
zrobiłam z żurawiną, w smaku ok, ale konsystencja jakaś taka miękka i ciągnąca się…..co mogło być przyczyną? Mam wrażenie że olej kokosowy nie do końca połączył się z pozostałymi składnikami, bo jakoś tak „mokro” było…
A jakiego użyłaś oleju? I w jakim stanie był? Może nie rozmieszałaś dobrze? Mieszałaś wszystko przed dodaniem żurawiny czy po (wszystko razem)?
kokosowy w pudełku, nie płynny – najpierw podgrzałam, taka jakby woda wydzieliła się przy mieszaniu z kakao, żurawina poszła na końcu
Nie spotkałam się nigdy z olejem w pudełku szczerze mówiąc. Polecam w każdym razie najzwyklejszy nierafinowany (ja mam zwykły słoikowy). Ewentualnie może był zbyt ciepły. Choć to tylko moje gdybanie. ;) Pozdrawiam
fakt, pewnie za wysoka temperatura….za drugim razem już tak nie grzałam, i wyszły jak trzeba :) Dziękuję
super, cieszę się. :-)
zamiast kakao moze byc karob? :)
Może być! :)
Super przepis. Tylko… mogę użyć ksylitolu zamiast syropu klonowego? Obecnie próbuję się pozbyć wszelkich niedobrych cukrów z diety, bo niestety jestem uzależniona (dosłownie). No i mam pytania jeszcze inne – jak to się ma do diety? Wiesz może? Bo jestem na diecie redukcyjnej i bardzo mi zależy na zrzuceniu kilogramów. ;) Jak długo można przechowywać czekoladę w lodówce? Wytrzyma dwa tygodnie? Lub więcej?
Cześć. :-) Ze słodzikami niepłynnymi nie próbowałam więc nie wiem jaki (i czy) będzie efekt. ~W tym przepisie dalej mamy trochę tłuszczu i cukru z syropu. Słodycz pozostaje słodyczem. No niestety. Co do dwóch tygodni to w lodówce tyle bym nie trzymała. Zresztą u nas znika tego samego dnia. ;)
Czy orzechy z przepisu (te 15 szt.) należy zmielić?
Ja nie mieliłam. :) Wrzuciłam do masy i miałam czekoladę z całymi orzechami.
Też w końcu wrzuciłam całe. czekoladki wyszły…nieziemskie ;D Zanim ,,odkryłam,, Pani blog dieta eliminacyjna na którą musieliśmy przejść z synkiem była dla mnie utrapieniem. Jak się teraz okazuje,dzięki alergii i Pani genialnym i prostym przepisom mogę się cieszyć z tego co gotuję. Dziękuję!!! :D
Cieszę się bardzo, że przepisy się przydają. :-) Uściski!
Mam takie pytanie.. bo każdy tak chwali tylko olej kokosowy nie rafinowany a co z tym rafinowanym on tez jest zdrowy tylko ma mniej wartości odżywczych ? Czy lepiej w ogóle nie używać jeżeli ma się tylko ten rafinowany ?
Iza, ja wiem, że wszyscy chwalą acz tłuszcz nasycony jest tłuszczem nasyconym więc stosowałabym go z umiarem. Rafinowany jest oczyszczony. Świetnie znosi wysokie temperatury, nie ma jednak już posmaku kokosa. Nieoczyszczony ma lekko kokosowy aromat, który akurat mi w czekoladzie bardzo pasuje.
Jest Pani najlepsza :)
Gdzie kupię olej kokosowy rafinowany ? Nigdzie nie mogę znaleźć…
W sieciówkach, sklepach ze zdrową żywnością, hipermarketach. Rafinowany to ten tzw. bezzapachowy.
Ps. Jednak w przepisie jest nierafinowany. ;)
Czy można użyć innego oleju? Np. lnianego? Pozdrawiam serdecznie :*
Zdecydowanie nie. Tylko kokosowy się tu sprawdzi. Chodzi zarówno o smak jak i strukturę czekoladek.
Racja, dziękuję :)
Ile wychodzi takich czekoladek z tego przepisu ??
Wszystko zależy od wielkości foremek. Jeśli dobrze pamiętam to jakoś między 5 a 10.
Dzień dobry, chciałbym się zabrać za te czekoladki, ale skąd wziąć foremki? Jestem zainteresowany nie tylko tabliczkami, ale także przeróżnymi innymi kształtami dla pojedynczych czekoladek dla moich pociech :)
Ja silikonowe foremki kupiłam w jakimś supermarkecie. Dość często można takie znaleźć.
Mam pytanie. Po zdobieniu i schłodzeniu czekoladek powstały mi dwie warstwy. Tzn.olej sie oddzielił :( w smaku ok ale jednak czuć olej. Co zrobiłam źle? Nawet blendowalam wszystko, gdyż zawsze mi sie rozwarstwia taka czekolada.
Ps. Uwielbiam takie blogi jak Twój. Pozdrawiam
Małgosiu, może zwbyt długo stały na zewnątrz zanim wsadziłaś do zamrażalnika? To naturalne, że jeśli na dłużej zostawisz tłuszcz wymieszany z innymi składnikami to się rozwarstwi. Może warto też zadbać o odpowiednią temperaturę tłuczu przy mieszaniu? Żeby nie było stałych elementów? Trudno mi powiedzieć, co jest akurat u Ciebie problemem, bo musiałabym zobaczyć jak robisz, żeby pomóc. :D
Ja zadam podobne pytanie, co już padło. Otóż chcę zrobić czekoladę mojej cioci na urodziny, jednak ona nie trawi zapachu ani smaku kokosa. Wobec tego jak zastąpić? Zwykłym rafinowanym? A może innym, który będzie neutralny w smaku i zapachu? Np. ryżowy?
W użytym oleju muszą być tłuszcze nasycone w dużej ilości, bo struktura czekolady nie zachowa oczekiwanej stałości. Bezwzględnie kokosowy. Z rafinowanym można spróbować, ale nie wiem jaki będzie efekt smakowy. Mnie ten kokos jednak pasuje więc nie robię z fafinowanym. Ale jak potrzebujesz – próbuj. :)
„bez cukru” „3 łyżki syropu klonowego”
znaczy bez cukru czy nie? syrop klonowy to głównie cukry proste… bez sensu
Polecam przeczytać cały wpis.
Polecam uprażyć w piekarniku orzechy laskowe przed dodaniem. To pozbawi je skorupki i nada czekoladzie jeszcze bardziej nieziemski smak ;) Orzechy trzeba dodać szybko bo inaczej znikną zanim trafią do czekolady
Witam Proszę o podanie pojemności szklanki:) U Pani 200 czy 250 ml?
A różnie. :) Chyba częściej używam tej 250 ml. ;)
wygląda pysznie :)
Czy syrop klonowy można zastąpić stewią luk ksylitolem? Jeżeli tak, to ile należałoby ich użyć?
Można oczywiście przygotować czekoladę ze stewią czy ksylitolem, ale to musiałby być inny przepis. Tu akurat niezbędny słodzik w płynie.
Mniaaaam :) Pierwsze podejście i już połowa foremki zniknęła :) Z karobem zamiast kakao + orzechy laskowe. Do posłodzenia zamiast syropu, użyłam masy z daktyli. Trochę więcej niż w przepisie, bo lubię trochę słodsze słodkości :) Polecam. Na pewno będziemy z córą eksperymentować z innymi smakami.
Z miodem też pycha! Polecam jednak uważać na dodatki typu rodzynki. Eksperymentalnie zrobiłam właśnie taką partię i rodzynki przykleiły się do dna foremki, przez co czekoladki nie wyglądały zbyt apetycznie… choć w smaku były dokładnie tak pyszne jak te bez dodatków, które wyszły gładziutkie ;) Dzięki za świetny prezent na walentynki!
Cieszę się, że przepis się przydał i to w tak pięknym dniu ;)
Wyszły fantastyczne! Staramy się pozbyć całkowicie cukru rafinowanego z diety dzieci. Głód słodyczy zostaje, dobrze że można ratować się w ten sposób i przy okazji przemycic dzieciakom coś wartościowego:) dzięki! Pozdrawiam
Czy bez schlodzenia nada sie do domowego fondue?
Nie mam w sumie pojęcia, ale bardziej jestem na nie niż na tak. ;)
Ile około można przechowywać czekoladki?
W lodówce do kilku dni.