Lodowy blok czekoladowy

Podczas warsztatów w ramach Słodkiego Tygodnia Bez Cukru przygotowaliśmy razem czekoladę, której pierwowzór znajdziecie TU. Niemniej wyszło z niej coś jeszcze pyszniejszego, podobnego do bloku czekoladowego. Zapraszam do testowania!

weganski-blok-czekoladowy-bez-cukru-bez-glutenu-3

Na co?

Na dobry humor.

Czego potrzebujesz?

Mocnego blendera lub innego urządzenia miksującego, zamrażalnika, foremki/opakowania/naczynia – najlepiej wyłożonego papierem do pieczenia.

weganski-blok-czekoladowy-bez-cukru-bez-glutenu-4

Składniki:

  • 0,5 szklanki nierafinowanego oleju kokosowego (płynnego – jeśli płynnym nie jest to go ogrzej delikatnie w kąpieli wodnej),
  • szklanka daktyli,
  • 1/4 szklanki kakao lub karobu w proszku,
  • opcjonalne dodatki: migdały, orzechy, wiórki kokosowe – co tylko przyjdzie Wam do głowy.

weganski-blok-czekoladowy-bez-cukru-bez-glutenu-2

Przygotowanie:

Daktyle moczymy w wodzie aż staną się miękkie. Następnie miksujemy je z niewielką ilością wody na gładką masę. Na ile będzie ona faktycznie gładka, zależy od naszego urządzenia.

Zmiksowany „krem” daktylowy łączymy z płynnym olejem kokosowym oraz z kakao czy też z karobem. Wszystko bardzo dokładnie mieszamy (im dokładniej tym lepszy efekt). Możemy dodać również orzechy/migdały/wiórki (zarówno do środka, jak i jako ozdobę – na wierzch).

Nakładamy do opakowania/naczynia wyłożonego papierem do pieczenia. Mrozimy przez min. 30 minut. Jemy po wyjęciu z zamrażalnika.

Smacznej słodkości! :-)

weganski-blok-czekoladowy-bez-cukru-bez-glutenu-1

Aga Kopczyńska

Aga Kopczyńska

Jestem dietetyczką i szkoleniowczynią. Zajmuję się propagowaniem zdrowych nawyków. Znajdziesz tu inspiracje zdrowotne, kulinarne i nie tylko.

Zasubskrybuj kanał YouTube AgaMaSmaka

Wolisz oglądać zamiast czytać?

Zasubskrybuj kanał YouTube

23 odpowiedzi na “Lodowy blok czekoladowy”

Mój blok się nie ściął – nawet po nocy w lodówce jest gumowaty. Jedyna różnica to, ze dodałam rafinowany olej kokosowy. Co może być przyczyną?
Ps. Nie zmienia to faktu, że jest przepyyyyyyyszny:)

Zrobiłam, wyszedł pyszny ! Gdybym nie wiedziala, ze sa tam daktyle mogłabym sie nabrać, ze to zwykla czekolada. Świetna alternatywa . Przyznam się, że próbowałam blok zanim trafił do zamrażarki i przypominał mi w smaku pudding. W takiej wersji również byl dobry . Pozdrawiam :)

Hej, zrobiłam i wyszło sporo (właśnie się mrozi) ogólnie przepis ekstra, mam tylko pytanie – jak to dalej przechowywać? Nie zjem wszystkiego na raz (wyszły mi 3tabliczki) i nie wiem co robić? Zostawić w zamrażarce czy po np godzinie wyjąć, zjeść trochę i dalej trzymać w lodówce??

Trzymałam w zamrażarce przez godzinę, a mimo to czekolada wyszła tak miękka, że trzeba ją wyjadać łyżeczką. Jest przepyszna. Szkoda tylko, że nie za bardzo wyszła mi konsystencja. Wydaje mi sie, że za dużo dałam daktyli, ponieważ ciężko odmierzyć dokładnie szklankę (wiecej włożę daktyli małych niż duzych do szklanki).Czy mogłabyś podać w gramach ile potrzeba daktyli? Pozdrawiam

Dzięki za zajebisty przepis, PYCHOTA! No i mega prosty, i ekspresowy, jeśli nie liczyć czasu namaczania to zajmuje dosłownie kilka minut! Dzięki, na pewno będę próbować wszystkich Twoich przepisów na desery bez cukru :)

Też przeżyłam śmierć kilku sprzętów. No niestety nie każdy blender nadaje się do mielenia produktów sypkich, ucierania składników czy wyrabiania ciasta. Jest na rynku sporo blenderów, które mają taką moc, żeby sobie radzić z tym bez problemu, ale zwykle to droższe sprzęty. Na pewno warto:
– wybrać coś o większej mocy;
– wybrać model blendera/robota, którego producent deklaruje, że nadaje się on do takich praktyk kulinarnych. ;)
Ale nawet jak się wybierze i kupi dobry sprzęt to trzeba użytkować go zgodnie z przeznaczeniem czyli nie uruchamiać go na zbyt długi czas, żeby się nie spalił. Mnie udało się kiedys spalić nawet dobry i mocny sprzęt, ale pssst. ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *