Czym są płatki drożdżowe nieaktywne?

Jak dobrze wiesz, nie używam sztucznych mieszanek przyprawowych ze wzmacniaczami smaku. Nie znaczy to, że nie stosuję w kuchni przypraw i składników podkręcających smak. Dziś napiszę o jednym z nich.

Gotuję roślinnie, ale to nie znaczy, że bez smaku. Faktem jest, że nasze potrawy są raczej delikatne, ale to wynika raczej z tego, że mamy w domu 6-latkę, która niespecjalnie lubi ostre smaki.

Dziś garść informacji na temat płatków drożdżowych nieaktywnych. To świetny wzmacniacz smaku i zagęszczacz. Nie jest niezbędny dla życia, ale pomaga wyciągnąć smak potrawy i wzbogaca jej wartość odżywczą.

płatki drożdżowe nieaktywne dodatek do dań wegańskich

Czym są płatki drożdżowe i co zawierają?

Płatki drożdżowe nieaktywne to, jak sama nazwa wskazuje, nieaktywna forma drożdży. Oznacza to, że możemy je spożywać bez ryzyka, które łączyłoby się z jedzeniem zwykłych drożdży.

Płatki drożdżowe są źródłem witamin (głównie z grupy B), składników mineralnych, białka.

I uwaga! Płatki drożdżowe nieaktywne to NIE to samo co drożdże piekarskie czy też suszone drożdże, które można stosować do wypieków. Nie pomyl się.

A oto wartość odżywcza w 100 g moich płatków:

wartość energetyczna: 335 kcal
białko: 49 g
węglowodany: 14,5g w tym cukry: 7 g
tłuszcz: 5 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone: 1,8 g
błonnik: 26 g
sól: 0,54 g

witamina B1: 48,5µg; witamina B2: 5,1µg; witamina B3 (niacyna): 26,5 mg, kwas pantotenowy: 7,9 mg; witamina B6: 3,3 mg; witamina H (biotyna): 105µg; kwas foliowy: 3900 mg

Całkiem wartościowy dodatek. A teraz więcej szczegółów „użytkowych”.

Jak smakują płatki drożdżowe?

Płatki drożdżowe nadają daniom lekko serowego posmaku. Osoby, które nie jedzą serów i nabiału w ogóle, mogą w nich odnaleźć brakujący im smak.

Do czego używać płatków drożdżowych?

Płatki drożdżowe mają szereg zastosowań i nie będzie chyba nadużyciem, jeśli napiszę, że można ich używać po prostu do wszystkiego. Sprawdzą się jako dodatek do:

  • kanapkowych past,
  • sosów,
  • zapiekanek,
  • pizzy,
  • zup (jako wzmacniacz smaku i zabielacz),
  • pasztetów,
  • kanapek,
  • kotletów roślinnych (również zamiast panierki),
  • zamiast parmezanu, jako posypka (można je zmieszać ze zmielonymi orzechami nerkowca lub migdałami, ale nie trzeba),

… i to na pewno jeszcze nie wszystko.

wegańskie risotto z płatkami drożdżowymi zamiast parmezanu

Gdzie kupić bezglutenowe płatki drożdżowe?

Jakiś czas temu pisałam na blogu, że mam problem ze znalezieniem bezglutenowych płatków drożdżowych. Płatki drożdżowe zwykle dostępne są w sklepach ze zdrową żywnością lub w sklepach internetowych.

Wbrew pozorom ogólnie dostępne płatki drożdżowe mogą zawierać gluten. Jest to informacja szczególnie istotna dla osób chorujących na celiakię oraz borykających się z innymi schorzeniami glutenozależnymi. Gluten zawarty w płatkach drożdżowych może wynikać nie tylko z obecności tzw. śladowych ilości glutenu, ale również z dodatku np. słodu jęczmiennego czy nawet mąki pszennej. Więc miej się na baczności.

Okazuje się, że jest kilka marek, które oferują płatki drożdżowe bezglutenowe. Jednak nie są one tak łatwo dostępne w Polsce. Sama kiedyś kupiłam płatki drożdżowe bazując na zapewnieniu sprzedawcy, że są bezglutenowe, a dopiero później, czytając skład po niemiecku, przeczytałam, że mogą zawierać śladowe ilości glutenu. Warto więc się upewnić przed zakupem.

Te, które podesłała mi koleżanka w odpowiedzi na moje marudzenie na blogu, to płatki drożdżowe Naturata.

Podsumowując

Płatki drożdżowe nieaktywne nie fermentują. Nie musisz się obawiać negatywnych reakcji układu pokarmowego.

Płatki drożdżowe to produkt o wielu zastosowaniach kulinarnych, idealnie sprawdzający się w diecie wegańskiej, ale również po prostu w diecie bezmlecznej.

Jeśli jesteś na diecie bezglutenowej to koniecznie weryfikuj płatki pod kątem ich ewentualnej zawartości glutenu.

Jeśli szukasz pomysłów na inne, naturalne wzmacniacze smaku to koniecznie przeczytaj mój wpis o tym, jakie przyprawy stosować w zdrowej kuchni.

Aga Kopczyńska

Aga Kopczyńska

Jestem dietetyczką i szkoleniowczynią. Zajmuję się propagowaniem zdrowych nawyków. Znajdziesz tu inspiracje zdrowotne, kulinarne i nie tylko.

Zasubskrybuj kanał YouTube AgaMaSmaka

Wolisz oglądać zamiast czytać?

Zasubskrybuj kanał YouTube

41 odpowiedzi na “Czym są płatki drożdżowe nieaktywne?”

W kwestii formalnej. Bez urazy, ale mówienie „zupka”, zamiast po prostu zupa, jest infantylne. Tak to mogą mówić dzieci, ew. jak my zwracamy się do dzieci. Nagminne zdrabnianie, jakie można zaobserwować, zwłaszcza na stronach kulinarnych, jest zabawne. A poza tym brak konsekwencji, bo jeśli tak, to powinno się napisać „ta zupka z pieczareczkami” (bo czyż pieczarki są gorsze? – nie, też są dobre), czy „gdzie można kupić takie płateczki”. Prawda, że dziwnie brzmi w ustach dorosłego takie ciągłe zdrabnianie? :-)

:-) W kwestii formalnej, bez urazy oczywiście. Informuję, jako autorka bloga, że mi zupki (a nawet zupunie), pieczareczki, płateczki etc. zupełnie nie przeszkadzają. Ważne, żeby smakowało i służyło zdrowiu…

Widzę, że ma pan problem z natury „uczepie się d*py Maryny”. Proponuję wyjść na dwór, na świeże powietrze, jakiś spacer lub przejażdżka rowerowa dobrze panu/pani zrobi. Upierdliwość minie, gwarantuję.

Wesprzyjcie proszę radą:
Pierwszy raz będę kupować płatki drożdżowe. Lepiej kupić ze słodem cz bez (nie ma na nic uczulenia)? Jaka różnica w smaku? Mają różne zastosowanie?

Mam wrażenie, że każde płatki drożdżowe smakują trochę inaczej – w zależności od producenta. Musisz po prostu znaleźć swoją ulubioną markę. Ja bym kupowała jednak bez słodu, bo to jednak słód. Zastosowanie raczej takie same. :)

Nie kupuj tych, które mają dodatek słodu (np. jęczmiennego). Najlepsze dla Ciebie będą takie bez dodatków. Poza tym nie widzę przeciwwskazań. W 100 g płatków producenci podają, że jest ok. 30-40 g węglowodanów – informacyjnie.

A co z domowymi płatkami drożdżowymi? Przyznam, że nie znoszę zamawiać półproduktów w sieci, więc usłyszawszy po raz pierwszy o tym cudzie „wygooglałam” szybko przepis na wykonanie ich samodzielnie. Jest banalnie prosty – trzeba „nakarmić” drożdże piekarskie, a potem upiec i osuszyć je w piekarniku i zblendować. Smakują jak długodojrzewający, ostrawy ser, więc chyba wszystko się zgadza. Tylko że tak naprawdę to nawet nie wiem, czy te kupne czymś się różnią, jeśli chodzi o smak i właściwości, bo nigdy ich nie jadłam. :D

Zgadzam się, źe zdrabnianie jest nadużywane, często stosowane bez sensu i faktycznie infantylne. Trzeba starać się mówić/pisać jak najprecyzyjniej. Nie widzę nic złego w spokojnej wypowiedzi osoby, która zwróciła uwagę na problem z nagminną i nie uzasadnienioną infantylizacją języka.

Trudno mi ocenić maksymalne dopuszczalne spożycie. To produkt spożywczy jak każdy inny. Generalnie z niczym nie powinno się przesadzać. Dopóki stosujemy je jako dodatek do dań, podkreślający ich smak, myślę, że nie ma problemu. :)

Proszę o wyjaśnienie- czy płatki drożdżowe to synonim glutaminianu sodu, którego
nazwę ukrywa się w wielu produktach pod nazwą „ekstrakt drożdżowy”.

Jestem na diecie przeciwgrzybicznej, między innymi nie mogę jeść glutenu i drożdży. Zastanawiam się, skoro piszesz, że one nie są jak zwykle drożdże, czy mogłabym je dodać do potrawy. Odbywa długa antybiotykoterapie i ogólnie zjedzenie drożdży może spowodować powstanie grzyba w organizmie co będzie skutkowało przerwanie leczenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *