Często robię wegańskie pasy do kanapek z udziałem roślin strączkowych. Zwykle na bazie soczewicy czy ciecierzycy. Pomidory suszone nadają smarowidłom bardzo ciekawy, intensywny posmak. W tym prostym przepisie pojawiają się natomiast jeszcze inne „wzmacniacze smaku”.
Jeśli czasem brakuje Ci pomysłów na zintensyfikowanie smaku roślinnych potraw to koniecznie przeczytaj artykuł o tym, jak zdrowo doprawiać.
W tym przepisie (a możesz go dowolnie modyfikować wedle uznania) pojawiają się takie składniki wzbogacające smak jak: czosnek, musztarda, suszone pomidory, sos sojowy, zielona czubryca. Całość intensywna, ale jeśli chcesz, możesz dodać tu również coś bardziej pikantnego. Ja nie dodaję ze względu na córkę, która niespecjalnie lubi, gdy coś „piecze ją w języczek”. :-)
W przepisie użyłam fasoli mung. To mała, zielona fasola, która jest bardzo zdrową rośliną strączkową, a gotuje się ją znacznie krócej niż fasolę białą czy czerwoną. Warto spróbować. Oczywiście, jeśli nią nie dysponujesz, możesz wykorzystać dowolną roślinę strączkową. Smak pasty się nieco zmieni, ale główna nuta pozostanie ta sama.
Na co?
Taka pasta kanapkowa sprawdzi się świetnie na zdrowe śniadanie, ale również na kolację. Możesz ją podać także na spotkaniu ze znajomymi jako przekąskę do pieczywa czy pokrojonych w słupki warzyw.
Czego potrzebujesz?
Konieczny będzie blender lub inne urządzenie wysokoobrotowe.
Składniki:
- 350-380 g fasoli mung lub innych strączków (waga ugotowanej fasolki),
- 30-40 g oliwy z oliwek,
- 50 g suszonych pomidorów,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 łyżki musztardy,
- 10 g sosu sojowego (u mnie bezglutenowy),
- 1 łyżka zielonej czubrycy (przeczytaj, czym jest zielona czubryca),
- garść posiekanej natki pietruszki.
Przygotowanie:
Najlepsze w przepisach na pasty kanapkowe jest to, że możesz je dowolnie modyfikować. Jeśli nie masz musztardy czy sosu sojowego to większa ilość ziół i przypraw i to również zrobi robotę. Jednak to zestawienie smakowe bardzo mi pasuje więc polecam spróbować z wszystkimi składnikami.
Pomidory suszone (jeśli nie są z oleju) zalać gorącą wodą na min. 30 minut. Jeśli masz pomidory nie z oleju, ale za to z dodatkiem regulatorów kwasowości to do pasty trzeba będzie dodać odrobiny substancji słodzącej (syropu daktylowego, klonowego etc.) więc lepiej wybierz pomidory suszone bez dodatku kwasku.
Jeśli masz pomidory z oleju to możesz ograniczyć lub pominąć oliwę.
Zblendować ze sobą dokładnie odcedzone pomidory, czosnek, sos sojowy, musztardę, czubrycę, oliwę.
Do „sosu” dodać ugotowane strączki (np. tak jak ja fasolę mung) i zblendować na pastę. Dodać posiekaną natkę pietruszki i lekko zmiksować całość.
Podawać z pieczywem i/lub warzywami pokrojonymi w słupki (np. z marchewką, papryką, kalarepą i in.)
Jeśli ograniczasz ilość tłuszczu w diecie, możesz zamiast oliwy dodać odrobinę wody.
Smacznego! :-)
Zerknij koniecznie na inne przepisy na zdrowe pasty do kanapek.
12 odpowiedzi na “Pasta do kanapek z fasoli mung – zdrowa przekąska na imprezę”
Bardzo smaczna pasta.
Zgadza się! Ja ja tez uwielbiam :) ile czasu można przechowywać taka pastę w lodowce?
Kilka dni zwykle. Jak w paście jest czosnek lub cebula to sugeruję nie dłużej niż 2-3 dni, ale wiem, że niektórzy trzymają dłużej. My zawsze zjadamy wcześniej.
Pasta wyszła bardzo dobra, chciałam tylko zapytać jakiej musztardy używasz ?Większość z nich ma w składzie ocet i cukier.Może masz jakiś sprawdzony przepis na musztardę?
Niestety nie znam musztardy bez cukru, która byłaby jeszcze BG. Tu natomiast jedna z czytelniczek wrzuciła przepis w komentarzu:
https://www.facebook.com/agamasmaka/posts/1219433124829654
Musztarda Dijon nie ma cukru
A czy nadmiar można zawekować?
Z wekowaniem nie próbowałam, ale często zdarza mi się pasty mrozić (o ile akurat nie przygotuję ich na bazie już wcześniej mrożonych składników).
Można mrozić pastę?
Teoretycznie tak, ale w praktyce może być za wodnista po rozmrożeniu. Lepszą opcją jest mrożenie samych strączkowych i robienie z nich past na bieżąco.
Ile fasolki wyjdzie na sucho? Nie umiem tego przeliczać, a nie lubię robić na zapas.
Nie pamiętam. :) Ale proporcje składników można ustalić na oko i modyfikować według własnego smaku. :)