Czasem zastanawiam się, czy wrzucać tu wszystkie moje przepisy, bo są bardzo proste (momentami wręcz banalne). Niemniej Wasze ciepłe odezwy wskazują na to, że nie tylko ja lubię proste jedzenie więc i tym razem się nie powstrzymam.
Ostatnio miałam kilka bardzo pracowitych dni. Gotowałam bardzo szybko bądź… nie gotowałam. Kulminacja zapracowania miała miejsce w niedzielę, kiedy to zorientowałam się, że z okazji Zielonych Świątek sklepy są zamknięte, a lodówka pusta. Dopiero w poniedziałek uzupełniłam nieco moją lodówkę, ale fajerwerków i tak nie było, bo czasu na pichcenie brak.
Dziś zatem prezentuję Wam przepis na szybko, zdrowo, kolorowo. Ewidentnie nadaje się do kategorii „resztki z tygodnia”, bo łapaliśmy w locie wszystko, co było do łapania i tak powstało to jakże wysublimowane danie. ;-) Nie macie wszystkich składników? Zupełnie nieistotne! Czarujcie z tymi, które macie.
Na co?
Czego potrzebujesz?
Składniki:
- 0,5 małego lub średniego batata,
- 2 marchewki,
- 2 bakłażany,
- 2 papryki czerwone,
- 4 ząbki czosnku
- fasola czerwona w ilości 1 szklanki ugotowanej uprzednio fasoli lub puszkowanej (dla zabieganych),
- garść oliwek zielonych bez pestek,
- 5 kopiastych łyżeczek pasty z suszonych pomidorów (pasta = zmiksowane/ zblendowane suszone pomidory),
- zioła i przyprawy: dużo świeżego tymianku i (równie świeżego) oregano, sól, pęczek zielonej pietruszki,
- oliwa z oliwek.
Przygotowanie:
Zerknij koniecznie na moje pozostałe przepisy na potrawkę warzywną.
10 odpowiedzi na “Potrawka z bakłażanem, batatem, czerwoną fasolą serwowana z kaszą jaglaną – danie dla zabieganych”
:)
takie potrawki to zdecydowanie moje ulubione pomysły na obiad – są szybkie, mega smaczne, a do tego bardzo zdrowe … i czego chcieć więcej?! :)
Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji "Kipi kasza" na zBLOGowanych. Najciekawsze przepisy mają szanse na nagrody :)
Jest Pani moim zdaniem genialna! Pyyyycha potrawka! Moj 10-miesięczny synek zajadał ze smakiem, oderwać go nie mogliśmy jemu nie dodałam tylko oliwek i soli, z mężem najedliśmy sie bardzo. Jak już mówiłam jest Pani genialna. Uwielbiam tego bloga i dziękuje!
Cieszę się bardzo, że Wam smakowało :*
a fasole kiedy dodajesz, bo w opisie zabraklo
Można 2-3 minuty przed końcem duszenia. Musi być i tak wcześniej ugotowana.
Dzięki za czujność!
Maaasakra kocham Cię ! Jak ja bym chciała ,żeby moja mama od dziecka mi wpajała takie przepisy , a teraz sama muszę się z tym mierzyć, ale dobrze że przychodziz pomocą, szybkich i łatwych
Z podanego przepisu na ile osób wyjdzie potrawa?
Wyszedł mi cały wok. :)