Kolejna wariacja prostej, szybkiej, pysznej i owocowej tarty. Z okazji lata możemy delektować się cudownymi owocami. Umieszczam je, gdzie tylko mogę. Jagody pachną tak cudownie…
Na co?
Na deser, na wycieczkę, na podwieczorek, na dobry humor.
Czego potrzebujesz?
Piekarnika i formy do tarty (u mnie silikonowa, o średnicy 30 cm) oraz blendera.
Składniki:
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej,
- 1 szklanka napoju roślinnego (ja użyłam ryżowego z wapniem),
- 7 łyżek syropu klonowego lub daktylowego (im mniej tym lepiej),
- 1 szklanka mąki gryczanej,
- 1 szklanka czarnych jagód (dobra przyznaję się! więcej niż szklanka, bo uwielbiam!).
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną (uprzednio ugotowaną i ostudzoną) miksujemy wraz z napojem roślinnym i syropem na gładką masę.
Następnie mieszamy ją bardzo dokładnie z mąką.
Wykładamy ciastem formę do tarty, a następnie na całej powierzchni ciasta lekko wciskamy uprzednio umyte czarne jagody.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 35 minut (góra – dół).
Lubię tę tartę lekko „zbrązowiałą” więc u mnie piecze się przez 40 minut, ale uwaga, żeby się nie spaliła!
2 odpowiedzi na “Tarta jaglano-gryczana z czarnymi jagodami”
Koleżanki mi smaka narobiły, ale niestety tarta nie udała się. 35 min pieczenia, składniki odmierzone, szklane naczynie na tartę…
Jakiej grubości powinno być ciasto? Moje miało ok 2 cm i w tym upatruję problem :)
Olu, ciasto musi być bardzo cieniutkie. W zasadzie jest bardzo delikatnym towarzyszem owoców. Średnica formy jest taka jak u mnie? Ja robię ją ostatnio kilka razy w tygodniu i efekt zawsze ten sam. Robię czasem w silikonowej a czasem w szklanej formie.