Dziś coś bardzo uniwersalnego, ale i także świątecznego. Jak zawsze warzywnie, sycąco i ziołowo. Nie żałuj ziół! 
Na co?
Takie świąteczne paszteciki sprawdzą się na Wielkanoc zamiast pasztetu tradycyjnego. Paszteciki doskonale będą pasowały też do wielkanocnego koszyka.
Czego potrzebujesz?
Aby przygotować takie paszteciki warzywne na Wielkanoc potrzebować będziesz: tarki do warzyw (tzw. grube oczka), piekarnika, blachy i foremek na muffinki (ja użyłam silikonowych).
Warzywne paszteciki na Wielkanoc – składniki:
- 1 spora cukinia,
- 1 duża marchew,
- 8 małych ziemniaków (a właściwie to ziemniaczków!),
- 2 cebule (żeby nie powiedzieć cebulki),
- 4 ząbki czosnku,
- 2 szklanki mąki z ciecierzycy,
- 7 kopiastych łyżeczek pasty z suszonych pomidorów (pasta = zmiksowane pomidory z oleju),
- oliwa z oliwek (do delikatnego skropienia masy),
- zioła i przyprawy: sól, majeranek, kurkuma, bazylia, lubczyk (świeża bazylia i świeży lubczyk będą naj!).
Warzywne paszteciki na Wielkanoc – przygotowanie:
Cukinię, marchew i ziemniaki myjemy, obieramy i trzemy na tarce (tzw. duże oczka).
Cebule obieramy i drobno kroimy.
Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę lub drobno kroimy.
Wszystko dokładnie mieszamy z mąką, ziołami, przyprawami, a także oliwą.
Nakładamy do foremek na muffinki i zapiekamy w temperaturze 180 stopni (góra dół) przez ok. 40-45 minut. Ważne, aby paszteciki się delikatnie podpiekły.
Ostudzone siup na wielkanocny stół lub do koszyka.
19 odpowiedzi na “Wegańskie i bezglutenowe paszteciki warzywne na Wielkanoc”
zrobiłam! pycha!
ania r
Alleluja i do przodu! ;-) Super!
ile wychodzi babeczek z takiego przepisu?
To zależy od wielkości. U mnie była zapełniona jedna blaszka.
Czy będą się nadawać do zjedzenia następnego dnia?
Jak najbardziej. Ja następnego dnia delikatnie podgrzewam w piekarniku.
Świetny i bardzo pomocny w codziennym gotowaniu blog! Dzięki za inspiracje!
Czy mogę prosić o podpowiedź czym moge zastąpić cukinię by paszteciki nie straciły walorów? Pomyślałam o dyni bądź dyni w połączeniu z batatem. Wiem ze będzie to juz inny przepis… Czy możesz doradzic czy to ma prawo się udać? :)
Pozdrawiam ciepło!
Ma prawo :)
Czym zastąpić mąkę z ciecierzycy?
Niczym. :) Mąka z ciecierzycy jest tu bardzo fajnym rozwiązaniem: trzyma całość w kupie, a i dostarcza wartościowego białka. Jeśli bardzo chcesz, próbuj z inną wedle uznania, ale miej na uwadze, że efekt będzie inny.
Moge dodać inną mąke, np.orkiszową?
Nie mam zupełnie doświadczenia z orkiszem, bo nie mogę jeść glutenu. Co do mąki to odpowiedziałam Ewelinie. Próbuj po swojemu. :)
Czym zastąpić ziemniaki?
Batatami chociażby. Warto wtedy dodać jednak czegoś, co utrzyma je w całości. Można posiłkować się ugotowanym ryżem, mielonym siemieniem lnianym, słonecznikiem etc.
W smaku są fantastyczne, ale wyszły bardzo suche (dodałam oczywiście oliwę). Jakaś rada? Na marginesie – zaczynam gotować wg Twoich przepisów :) Wszystkiego dobrego na Święta :)
Być może warzywa (np. cukinie) były mniej soczyste niż u mnie. Lub może następnym razem piecz ciut krócej. Soczystość warzyw + piekarnik zawsze będą się trochę różnić u nas wszystkich. Jeśli nie musisz ograniczać tłuszczu to możesz dać trochę więcej oleju/ oliwy następnym razem. Ale bardziej spróbuj rozważyć te dwie pierwsze opcje. Pozdrawiam i wesołych. ;)
Jaka jest kaloryczność takiego pasztecika?
ile kalorii ma taki pasztecik?
Trzeba policzyć. Ja nie liczę. :)