W pastach kanapkowych sprawdza się tyle różnych składników, że aż żal nie próbować wszystkich możliwych kombinacji. Ta pasta jest podobna do moich kilku innych, ale jednak coś ją wyróżnia. Jest lekko słodka dzięki jabłku i cebuli, ale i aromatyczna, a przy tym delikatna. Jest szansa, że polubią ją więć również dzieci.
Bazą tej wegańskiej pasty do chleba jest fasolka mung. To jedna z moich ulubionych roślin strączkowych, bo gotuje się szybko i jest bardzo zdrowa, a przy tym stosunkowo delikatna dla układu pokarmowego. To szczególnie dobra wiadomość dla tych, którzy dopiero rozpoczynają włączanie strączków do diety lub są wrażliwcami pokarmowymi.
Na opakowaniu często czytam, żeby fasolę mung gotować przez 30-45 minut. Zawsze ją moczę wcześniej i czas gotowania jest u mnie raczej zbliżony do czasu gotowania soczewicy. Nie wiem, jak to działa, ale jeszcze nigdy tej fasolki nie gotowałam aż tak długo, jak rekomenduje się na opakowaniu, a i tak szybko mi się rozgotowuje. ;-)
Dobra koniec już o gotowaniu – sprawdźcie sami, a ja przechodzę do przepisu.
Na co?
Taka zdrowa wegańska pasta na bazie fasoli mung sprawdzi się do chleba, do warzyw pokrojonych w słupki (także jako dip), do wafli i innych produktów zbożowych. Jest idealna na śniadanie, przekąskę czy kolację.
Czego potrzebujesz?
Aby przygotować taką wegańską pastę kanapkową potrzebujesz patelni i blendera.
Wegańska pasta fasolkowa – składniki:
- 1 szklanka suchej fasolki mung,
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku,
- 1 papryka czerwona,
- 1 jabłko niewielkie,
- 12 kawałków suszonych pomidorów (u mnie suche, a jeśli chcesz możesz użyć z oleju i wtedy ograniczyć ilość oliwy w przepisie),
- 2 łyżeczki ulubionych ziół (u mnie mieszanka: oregano z bazylią i tymiankiem),
- 3 łyżki oliwy,
- odrobina soku z cytryny do smaku.
Wegańska pasta fasolkowa – przygotowanie:
Fasolkę mung namoczyć w ciepłej wodzie, a suszone pomidory (o ile z opakowania i solone) zalać wrzątkiem. I tu padnie sakramentalne:
Jak długo moczyć fasolkę mung?
Jak długo moczyć pomidory suszone?
Odpowiedziałabym chętnie, ale nie będę ściemniać. Jak mam czas to moczę kilka godzin. Staram się choć z trzy, żeby fasolka zmiękła, a nadmiar soli wypłukał się z pomidorów. A jak nie mam czasu to zalewam jedno i drugie wrzątkiem, krzyczę „szybciej, szybciej” i za 20 – 30 minut gotuję fasolkę i w międzyczasie wymieniam wodę na pomidory. I też wszystko działa. ;) Rób tak, jak masz czas. Możesz to wszystko zamoczyć w letniej wodzie na noc lub na dzień, kiedy wychodzisz do pracy. Możliwości jest wiele i każda dobra.
Fasolka ugotowana, ostudzona, pomidory miękkie i już nie tak bardzo słone, no to czas osiągnąć kolejny stopień wtajemniczenia!
Cebule i 2 ząbki czosnku pokroić i zeszklić na 3 łyżkach oliwy i tej samej ilości wody. Gdy cebula nieco zmięknie dodać pokrojoną paprykę, zioła i pozostawić na gazie aż wszystkie składniki będą miękkie. Dodawać niewielkie ilości wody w miarę potrzeby. Dorzucić posiekane suszone pomidory, obrane i pokrojone jabłko i poddusić wszystko jeszcze razem przez chwilę.
Wszystkie składniki zblendować (a więc te z patelni, fasolkę, pozostały 1 ząbek czosnku i odrobinę soku z cytryny). Pastę jeść ze smakiem z dużą ilością warzyw i mniejszą ilością pieczywa. ;-)
Z podanych ilości wyszła mi dość duża salaterka pasty, więc jeśli wolisz na początek zrobić mniejszą ilość to polecam z połowy składników.
5 odpowiedzi na “Lekko słodka i aromatyczna pasta kanapkowa fasolkowa”
Witam. Czy zamiast fasoli mung może być inna (biała, czerwona)?
Jasne!
Każdy zdrowy przepis na przemycenie fasoli mung do jadłospisu jest dla mnie na plus :)
Witam :) Jak długo można przechowywać takie apsty kanapkowe diy? Pozdrawiam serdecznie.
Zależy od pasty, ale zwykle zjadam je w ciągu 2-3 dni max. Jeśli w składzie jest cebula czy czosnek to dłużej bym jednak nie przechowywała. Oczywiście pasty można też mrozić. Pozdrawiam!