Dlaczego niezwykły? Bo przepyszny! Bardzo aromatyczny, delikatny, zdrowy i szybki w przygotowaniu. Przetestowałam go w warunkach „campingowych” i daje radę. Mało tego nadaje się także do zabrania ze sobą w drogę. Zerknij też na moje pozostałe przepisy na sosy do makaronu.
Na co?
Na szybki, niedrogi obiad, kiedy w lodówce za wiele nie ma, a czas jest towarem bardzo limitowanym. A jeśli potrzebujesz więcej takich przepisów to tu znajdziesz inne tanie i zdrowe obiady.
Czego potrzebujesz?
Niewiele: rondelka i kuchenki. :-)
Składniki:
- 2 duże pomidory,
- 1 duży ząbek czosnku,
- 2 cebule,
- przyprawy: sól, lubczyk,
- makaron (w naszym przypadku ryżowy, bezglutenowy),
- 3 łyżeczki oleju kokosowego nierafinowanego.
Przygotowanie:
Pomidory zalewamy wrzątkiem. Po kilku minutach obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Cebulę kroimy w drobną kostkę i szklimy ją w „emulsji” składającej się z oleju kokosowego i odrobiny wody. Następnie dodajemy do niej pomidory oraz drobno pokrojony czosnek. Dusimy. Dodajemy trochę soli oraz sporą ilość lubczyku.
Gotujemy makaron i kiedy jest już odpowiednio miękki i odcedzony dodajemy go do sosu.
Proste i szybkie danie, a tłuszcz kokosowy, czosnek i lubczyk tworzą bardzo aromatyczne trio. Jedzcie ze smakiem!
Tu znajdziesz inne szybkie i zdrowe dania z makaronem.
Super przepis, szybki, nieskomplikowany, takie właśnie lubię :)
Robię, lubię i znam ten przepis od 20 lat :) (bez lubczyku).
No on taki skomplikowany, że faktycznie jestem w stanie zrozumieć, że go znasz. :D Pozdrawiam!
No po prostu genialne! Ja do gotowania skora nie jestem, luby byl glodny a ja nie milam zbyt wiele w lodowce… no i tu taki sosik! Dodalam tylko platkow drozdzowych i odrobine koncentratu pomidorowego bo pomidorki mialam jakies blade i wyszlo cudownie! Szybko prosto i smacznie! Dziekuje!!!!
Cieszę się bardzo, że mój „kryzysowy” przepis się przydał. :)