Jestem zadeklarowaną fanką zup. A najbardziej lubię takie, które robi się szybko, a najlepiej takie, które robią się same. Niemożliwe? Możliwe. Ten warunek spełniają zupy wykonane z pieczonych warzyw. Warzywa pieką się w piekarniku, później miksujemy wybrane składniki i gotowe! Nic prostszego.
Na co?
Na pyszny obiad choć muszę przyznać, że uwielbiam dojadać resztki takiej zupy na śniadanie. Zobacz moje pozostałe przepisy na zupę krem.
Czego potrzebujesz?
Piekarnika z brytfanką lub innym naczyniem do pieczenia, ręcznej wyciskarki do cytrusów.
Składniki:
- 5 dużych marchewek (u mnie 465 g, zerknij na moje pozostałe przepisy z marchewki),
- 4 ziemniaki (u mnie 365 g),
- 1 niewielka cebula,
- kilka łyżeczek mleczka kokosowego (zwróć uwagę, aby składało się faktycznie z kokosa i było pozbawione zbędnych dodatków),
- pestki dyni,
- posiekana natka pietruszki.
Składniki do „marynaty”
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 5 łyżek wody,
- sok wyciśnięty z 1 pomarańczy (miąższu można również użyć),
- 2 łyżeczki mieszanki suszonych warzyw (u mnie naturalna przyprawa z suszonej włoszczyzny i ziół),
- 0,5 łyżeczki kurkumy,
- 0,5 łyżeczki kminku,
- szczypta ostrej papryki,
- szczypta soli,
- szczypta pieprzu.
Przygotowanie:
Marchew, ziemniaki i cebulę obieramy i kroimy w dużą kostkę. Umieszczamy w brytfance lub in. naczyniu do pieczenia. Mieszamy ze sobą składniki „marynaty” i wszystko nią zalewamy. Dokładnie mieszamy i pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok. 30 minut. W połowie czasu pieczenia dobrze jest zamieszać warzywa.
Wyjęte z piekarnika warzywa miksujemy z 600 ml ciepłej/gorącej wody na gładki krem. Dodajemy mleczko kokosowe i miksujemy jeszcze przez chwilę. Na talerzu posypujemy natką pietruszki i pestkami dyni.
Zerknij na inne lekkie obiady wegetariańskie.
10 odpowiedzi na “Krem z pieczonej marchewki – szybki a zachwycający”
ta zupa jest genialna! robie ja nawet dla miesozercow i nikt sie nie polapal ze jest weganska. ktos sie mnie nawet pytal czy to zupa z dyni :)
uwielbiam ja robic bo jest MEGA szybka i po dodaniu pieprzu cayenne smakuje tym, ktorzy lubia ostrzejsza zupe.
a moze jakis kremik weganski z papryki? ja probowlam jzu sama ale nie wiem jak szybko zdjac z niej skore. jakis pomysl? :)
Cieszę się, że się u Ciebie przyjęła. A co do papryki to nie wiem, nie usuwam skóry nigdy. Nie przeszkadza mi :)
Nie mam dzisiaj pomarańczy :(
Z mandarynką da radę?…
Myślę, że tak. :)
Dzięki, zaryzykowałam – właśnie się pieką :)
Ekstra :)
Te warzywa to pod przykryciem piec, czy bez? :)
Ja piekę bez. :)
Dla ilu osób przewidziane są ilości podane w przepisie? :)
O ile dobrze pamiętam dla 3, ale nie dam sobie ręki uciąć, bo to stare dzieje. ;)