Nie wiem, czy tak masz, ale ja czasem ze względu na brak czasu muszę naprawdę ograniczyć czynności kuchenne do minimum. W takich sytuacjach potrawy muszą po prostu robić się same. Bo jeść trzeba (i to najlepiej zdrowo) nawet wtedy, kiedy dopada nas mnóstwo obowiązków.
Na co?
Taka najprostsza pasta z soczewicy sprawdzi się na śniadanie, kolację, ale również możesz ją na szybko dodać do dania obiadowego (do zupy, do warzywnego gulaszu etc.).
Czego potrzebujesz?
Aby przygotować taką najprostszą pastę z soczewicy nie potrzebujesz nawet blendera. Jedyna niezbędna rzecz to garnek do ugotowania soczewicy.
Najprostsza pasta z soczewicy – składniki:
- 1 szklanka suchej soczewicy czerwonej (zerknij na moje przepisy z soczewicy),
- 1 ząbek czosnku,
- zioła i przyprawy: lubczyk, sól i pieprz do smaku (oczywiście możesz jeszcze dodać inne zioła i przyprawy – wedle uznania).
Najprostsza pasta z soczewicy – przygotowanie:
Soczewicę namoczyć na min. 30 minut. Po tym czasie odlać wodę i przepłukać ją pod bieżącą wodą.
Przejść do gotowania soczewicy (bez przykrycia, uwaga na wykipienie). Po kilku minutach gotowania dodać pokrojony czosnek i solidnie sypnąć lubczykiem.
Soczewicę gotować aż do całkowitego rozgotowania. Na koniec doprawić solą i pieprzem do smaku.
Pozostawić do ostygnięcia. Po ostygnięciu masa robi się „pastowata” i jeśli soczewicę faktycznie rozgotujesz to mimo wygotowania się wody, będzie ona doskonale się rozsmarowywać.
Ja traktuję ją jako pastę kanapkową, ale zdarza mi się używać jej również jako dodatek białkowy do potraw obiadowych (np. dodaję trochę do jakiejś zupy warzywnej, gulaszu warzywnego etc.).
Kiedy nie mam zupełnie czasu (a ostatnio tak właśnie jest) to rano gotuję na szybko soczewicę i używam jej przez najbliższe dwa dni. Oszczędność czasu i energii elektrycznej, bo nie trzeba blendować. :-)
Na zdrowie!