Cold brew czyli kawa parzona na zimno

Nie popełniam wielu grzechów żywieniowych. Raczej nie ciągnie mnie do niezdrowych rzeczy. Mogłabym żyć bez słodyczy. Jest za to jedna rzecz, z którą trudno byłoby mi się pożegnać. Jestem kawoszką i przyznaję się do tego. Dziś prosty przepis na kawę parzoną na zimno, a więc „cold brew”.

Ostatnie upały skłaniają do picia napojów chłodnych. Nawet kawa smakuje mi bardziej na zimno. Dziś zatem jej nietypowa odsłona. Jeśli jej nie znasz, spróbuj.

Jak smakuje cold brew?

Mogłabym odpowiedzieć: jak kawa na zimno. Skłamałabym. ;-) Smak tej kawy jest nieco inny, a to dlatego, że znika charakterystyczna kwasowość, a przez to kawa jest jakby delikatniejsza.

Jak zrobić cold brew?

Zmieloną kawę zalać wodą (w temperaturze pokojowej). Proporcje zależą od tego, jak mocną kawę lubisz. My pijamy słabą, a więc nam wystarczy łyżeczka kawy na szklankę wody.

Odstawić na 12 godzin do lodówki.

Po nocce w lodówce kawę przefiltrować (np. przez zwykły filtr do kawy).

Cold brew z mlekiem

Cold brew można podawać z mlekiem lub bez. Mnie najlepiej smakuje z mlekiem migdałowym bez dodatku cukru i kostkami lodu.

Cold brew tea

Identycznie można postąpić z każdą herbatą. My podczas upałów podobnie robimy z miętą – zalewamy susz wodą w temperaturze pokojowej i odstawiamy do lodówki na noc.

Kawoszom polecam również lekturę wpisu: Czy kawa jest zdrowa?

Aga Kopczyńska

Aga Kopczyńska

Jestem dietetyczką i szkoleniowczynią. Zajmuję się propagowaniem zdrowych nawyków. Znajdziesz tu inspiracje zdrowotne, kulinarne i nie tylko.

Zasubskrybuj kanał YouTube AgaMaSmaka

Wolisz oglądać zamiast czytać?

Zasubskrybuj kanał YouTube

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *