Komosa ryżowa (tzw. quinoa) pojawia się na naszych talerzach z pewną regularnością. To bardzo wartościowy produkt – nie tylko w diecie wegańskiej i nie tylko w diecie bezglutenowej. Dziś w odsłonie pikantnej, aromatycznej, à la curry z warzywami.
Komosę naprawdę warto włączyć do jadłospisu. Przeczytaj koniecznie, które zboża bezglutenowe warto jeść. We wpisie przeczytasz również, dlatego uważam ją za taką wartościową.
Komosa jest również bardzo praktyczna. Możesz jeść ją na słodko (my rano czasami jadamy „komosanki”), ale również na wytrawnie.
Dziś zatem komosa (quinoa) w wersji pikantnej, aromatycznej i przypominającej curry. Piszę „przypominającej”, bo niewielka ilość sosu, jaka powstaje przy produkcji tego dania nie jest zbyt obfita ani gęsta jak w tradycyjnych daniach typu curry. Ale smakowo wymiata! Choć połączenie składników tego nie obiecuje. Zachęcam Cię do spróbowania.
Przygotowanie tego dania z komosą zajmie Ci mniej więcej pół godziny.
Na co?
Ten przepis na komosę ryżową à la curry z warzywami nada się świetnie na obiad, ale również na kolację.
Czego potrzebujesz?
Do przygotowania tej pikantnej komosy ryżowej z warzywami potrzebny będzie wok.
Składniki komosy ryżowej z warzywami:
- 1 szklanka komosy ryżowej (tzw. quinoa) – ja wybrałam czerwoną,
- 1 większa cukinia,
- 0,5 małej główki czerwonej kapusty,
- 2 papryki (ja wybrałam żółte),
- 1 czerwona cebula,
- zioła i przyprawy: 5 łyżeczek zielonej czubrycy (przeczytaj, czym jest zielona czubryca), 1 łyżeczka curry (moje jest mocno pikantne), 0,5 łyżeczki kurkumy, szczypta świeżo zmielonego pieprzu,
- 1 pęczek natki pietruszki,
- 5 łyżek płatków drożdżowych (przeczytaj, czym są płatki drożdżowe),
- 5 łyżeczek musztardy (ja użyłam tzw. bawarskiej),
- 2-3 łyżki soku z cytryny,
- 2 łyżki syropu klonowego,
- 1-2 łyżki oliwy z oliwek,
- sól do smaku.
Przygotowanie komosy ryżowej z warzywami:
Komosę przepłukać porządnie pod bieżącą wodą (potrzebne bardzo drobne sito).
Cebulę pokroić i podsmażyć w woku na oliwie wymieszanej z niewielką ilością wody.
Do cebuli dodać komosę, zalać ją dwiema szklankami gorącej wody i pozostawić na ogniu aż do całkowitego wchłonięcia wody. Zajmie to ok. 10 minut.
Po tych 10 minutach dorzuć pokrojone w kostkę: cukinię i papryki oraz poszatkowaną kapustę pozbawioną głąba, zalać kolejnymi dwiema szklankami gorącej wody, zamieszać i dusić pod przykryciem 10 minut.
W międzyczasie dodać zioła i przyprawy, musztardę, sok z cytryny, syrop klonowy, posiekaną natkę pietruszki.
5 minut przed końcem duszenia dodać 5 łyżek płatków drożdżowych, sól do smaku i porządnie zamieszać.
Z podanych ilości otrzymasz porcję dla 3-4 osób.
Zerknij koniecznie na moje pomysły na zdrowe posiłki do pracy.
7 odpowiedzi na “Przepis na komosę ryżową à la curry”
…takiego cuda też jeszcze nie jadłam… :) mmmm…wygląda świetnie!
Zrobiłam, pycha. Tylko zmniejszyłam ilość wody bo coś mi nie pasowało. Dałam 2 szkl. komosy i 4 szkl. wody, bo u mnie duża rodzinka, a i tak miałam rzadsze niż u Ciebie.
No i super. U mnie nie widać na zdjęciu, ale na dole został „sos” więc wszystko się zgadza. Dlatego nazwałam to a’la curry. Acz można to zrobić bardziej na sypko. Pozdrawiam :)
czym mogę zastąpić syrop klonowy?
dowolnym słodzidłem (np. syropem daktylowym), ale pominąć też można. :)
a czym można zastąpić płatki drożdżowe? czy dobrze rozumiem, że czymś, co zagęści potrawę?
One tylko podkręcają smak. Można pominąć.