Lubisz pastę jajeczną? Niektórzy ją kochają i są przekonani, że nie da się tego smaku odtworzyć bez jaj. Też tak kiedyś myślałam. Już wiem, że wszystko się da. Kilka osób, które jadły tę pastę, bardzo się zdziwiło, że jest wegańska.
Zaproponuję Ci sposób podania, który mi najbardziej pasuje. Uwielbiam jeść kanapki z tą pastą z dodatkiem awokado.
W składnikach znajdziesz czarną sól. To z jej pomocą uzyskujemy jajeczny posmak, ale nie tylko. Nawet jeśli ją pominiesz, pasta będzie lekko przypominała jajeczną ze względu na pozostałe składniki.
Pasta bezjajeczna – składniki:
- pół szklanki suchej ciecierzycy (ok. 100 – 110 g),
- garść szczypiorku (ok. 10 g),
- garść natki pietruszki (ok. 10 g),
- zioła i przyprawy: 0,5 łyżeczki soli (najlepiej czarnej; przeczytaj: Czym jest czarna sól?),
- 1 łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego,
- 2 łyżki oleju rzepakowego nierafinowanego,
- kilka plasterków awokado do podania.
Pasta bezjajeczna – przygotowanie:
Ciecierzycę namocz przez noc, ugotuj w świeżej wodzie, a następnie ostudź.
Szczypiorek i natkę pietruszki posiekaj.
Zblenduj ze sobą wszystkie składniki.
Pastę podawaj z awokado pokrojonym w plasterki, ulubionym pieczywem i warzywami.
Z podanych ilości otrzymasz porcję dla 2-3 osób.
3 odpowiedzi na “Bezjajeczna pasta z ciecierzycy”
Szczerze powiem, że znudziły mi się pasty jajeczne więc od razu weszłam jak zobaczyłam, że Twoja jest bez jajek :D Fajna!
Próbowałaś kiedyś pasteryzować którąś ze swoich past żeby była na później? Myślę o moim synu studencie, któremu mogłabym dać takie cudo w słoiku na później
Nie pasteryzowałam, za to mrożę.