Czy kanapka jest niezbędnym elementem zdrowej diety? Oczywiście, że nie. Ja mogę całymi dniami kanapek nie jeść. Niemniej czasem mnie one ratują. Głównie wtedy, kiedy nie mam czasu na nic bardziej wymagającego czasowo lub np. kiedy wyjeżdżam. I wtedy jakaś szybka pasta + pieczywo + obowiązkowo solidna porcja warzyw są na wagę złota.
Zastanawiasz się czasem, co na zdrowe kanapki? Oto więc moje propozycje zdrowych kanapek. Niektóre z nich nadają się tylko do domu, inne sprawdzą się również na wynos.
1. Gryczana kanapka
Gryczana kanapka może nie jest typową kanapką, bo gryczany chlebek jest raczej nietypowego kształtu. Niemniej zachęcam Cię bardzo do wypróbowania tego przepisu. To coś dla wszystkich osób, które nie lubią lub nie chcą wypiekać tradycyjnego chleba. A kasza gryczana to po prostu samo zdrowie. Koniecznie przeczytaj, czy kasza gryczana jest zdrowa.
Co na taką zdrową kanapkę? Chociażby tofu, tempeh czy też jakaś zdrowa pasta do kanapek.
2. Kanapka z „twarożkiem”
Lubię jeść takie kanapki na wiosnę, ale nie tylko. Twarożek bez nabiału można przygotować w bardzo prosty sposób. Jest pyszny, odżywczy i nie wymaga żadnych zdolności kulinarnych.
3. Zdrowa kanapka z batatem
To banalnie proste danie stworzyło moje dziecko. Co prawda nie jest to klasyczna kanapka, ale może z powodzeniem zastąpić kanapkowy posiłek. Większość ludzi nadużywa chleba. Tzn. nie o to chodzi, że mam coś przeciwko jedzeniu chleba dobrej jakości, ale często zdarza się, że niektórzy jedzą chleb 2-3 razy dziennie. A można przecież włączyć do diety chociażby kasze czy takie oto warzywne kanapki. Samo zdrowie, a do tego urozmaicenie. Bardzo polecam.
4. Chlebek gryczano-kukurydziany z pastą z orzechów
Tak, jak pisałam już kiedyś, nie przepadam za pieczeniem chleba. Za wyjątkiem sytuacji, kiedy jego przygotowanie jest banalnie proste, a takie jest właśnie w tym przypadku. Do tego pyszna pasta orzechowa i solidna porcja warzyw. Ten posiłek nasyci Cię na długo – obiecuję.
5. Pasta warzywna z chlebkiem jaglano-gryczanym
Co jeszcze na zdrowe kanapki? Zdrową kanapkę bezglutenową można przygotować również z dodatkiem pysznej, aromatycznej pasty warzywnej. Jest po prostu wyborna! Skład bardzo prosty, a smak (jak dla mnie) powala. Do tego kolejny mój szybki i zdrowy chlebek i gotowe.
6. Kanapka z pomidorową pastą z soczewicą
Zdarza mi się kupić od czasu do czasu gotowy chleb bezglutenowy, choć nie ukrywam, że większość bezglutenowych produktów gotowych poraża składem. Znalazłam jednak kilka godnych uwagi produktów i jeśli potrzebuję gotowca to lawiruję w ich obrębie.
Kiedy spędzam czas poza domem lub mam krótki wyjazd, to robię sobie po prostu kanapki z moją ulubioną pastą. Czasem osobno pakuję też pastę (w mały słoiczek/pojemniczek), osobno chleb i warzywa i smaruję sobie pieczywo tuż przed jedzeniem. Wszystko zależy od tego, jakie mam możliwości logistyczne.
7. Kanapka z pastą z soczewicy i warzyw korzeniowych
Czasem dostaję zapytania o pasty kanapkowe bez dodatku pomidorów czy papryki. Oto jedna z nich. Taka pasta to świetny sposób na przemycenie naszych lokalnych warzyw korzeniowych w diecie. Zwykle jemy ich za mało. Taką pastę bardzo lubię jeść z pieczywem chrupkim.
8. Szybka kanapka z serową pastą bez sera
Oto kolejny szybki posiłek, gdy czasu na gotowanie brak. Pasta jest pyszna, lekko serowa i robi się ją naprawdę szybko. Zawsze mam w szafce tzw. wafle ryżowe (z ryżu brązowego). Nie jestem zwolenniczką jedzenia ich codziennie, ale od czasu do czasu ratuję się nimi właśnie w taki oto sposób.
9. Kanapka z pastą z czerwonej fasoli z dodatkiem mięty
Jeśli nie zdarzyło Ci się dorzucać świeżej mięty do past kanapkowych to koniecznie spróbuj tego przepisu. Tę zdrową pastę kanapkową podałam na chlebie bezglutenowym. Pod tym wpisem znajdziesz moje rekomendacje innych artykułów, które mogą Cię zainteresować i polecam w jednym z nich kilka chlebów – produktów, które od czasu do czasu zdarza mi się kupować.
10. Słodka kanapka z powidłami
Zdrowa kanapka może być również od czasu do czasu w wersji słodkiej. Mój bezglutenowy chlebek kakaowy smakuje z powidłami wiśniowymi po prostu wybitnie. Uwielbiam.
Daj znać, która zdrowa kanapka najbardziej do Ciebie przemawia. To tylko 10 propozycji, a już tyle urozmaicenia. Różnicowanie zdrowych produktów w naszej diecie wychodzi zawsze na dobre. Smacznego urozmaicania!
Jeśli spodobał Ci się ten wpis to koniecznie zajrzyj jeszcze do tych:
4 odpowiedzi na “10 pomysłów na zdrowe kanapki”
Po co nazywać coś jajecznica skoro bez jajek, twarożkiem skoro bez sera, serowa pastą skoro nie ma sera… Po co też sugerować że tradycyjne kanapki są niezdrowe, przecież to nie prawda.
Po nazywać? Po to: http://www.agamasmaka.pl/2017/03/smalec-i-empatia-czyli-o-nazewnictwie-roslinnych-dan.html
Nigdzie nie stwierdziłam, że „tradycyjne kanapki są niezdrowe” więc proszę nie nadinterpretowywać. Choć oczywiście bywają niezdrowe.
Proszę Pani odesłanie do swojego artykułu, w którym tłumaczy Pani „bo tak, bo mogę” nie jest satysfakcjonująca odpowiedzią. Takie nazewnictwo to wprowadzanie w błąd. Przecież nie ma nic zlego w tym, żeby stworzyć nowe nazwy albo używać odpowiednich. Niektóre kanapki wyglądają pięknie, natomiast nie ma w nich nic kreatywnego. Wybór pieczywa jest interesujący, ale tylko tyle. Ma Pani wykształcenie dietetyczne? Pytam, bo niestety Pani autoprezentacyjny opis nie dostarcza mi żadnych informacji.
Ależ w artykule, do którego odsyłam, jasno tłumaczę, dlaczego stosuję takie nazewnictwo. Oczywiście, że mogę to robić (też prawda), ale dokładnie wyjaśniam swoją motywację. Żałuję, że to umknęło Pani uwadze.
Nie uważam, żeby to było wprowadzanie w błąd. Nie uważam, a nawet nie zgadzam się zupełnie. Czy uważa Pani, że zapis „twarożek” nie sugeruje w domyśle zmiany tradycyjnej receptury? Sądzi Pani, że „jajecznica bez jaj” lub „tofucznica” sprawi, że ktoś będzie oczekiwał tradycyjnego przepisu? W użytych przeze mnie na blogu nazwach i treściach są jasne sugestie dotyczące składu receptur.
Ideą bloga nie jest prezentowanie „kreatywnych rozwiązań”, a prostych, szybkich i zdrowych (w obrębie kuchni roślinnej bezglutenowej), więc nie aspiruję i jak najbardziej ma Pani prawo do swojej opinii.
Moje wykształcenie i kompetencje opisuję na blogu w zakładkach: „o mnie”, a w zakładce „współpraca” piszę więcej o mojej aktywności.