Dziś kolejna lemoniada, która doskonale gasi pragnienie, a smakuje tak wybornie, że w sumie mogłaby tego pragnienia nie gasić. Piłabym i piła…. A najlepsze: przygotowana z sercem (dosłownie i w przenośni) przez agowego męża.
Na co?
Taka lemoniada arbuzowa to świetny napój na upały, na leniwe popołudnie i wieczór.
Czego potrzebujesz?
Do przygotowania takiej lemoniady arbuzowej będziesz potrzebować blendera (my użyliśmy kielichowego), wyciskarki do cytrusów (wystarczy plastikowa, ręczna).
Lemoniada arbuzowa – składniki:
- 0,5 dużego arbuza (ok. 2,5 kg),
- 1 cytryna lub limonka,
- garść świeżej mięty.
Lemoniada arbuzowa – przygotowanie:
Z połowy arbuza łyżką wygrzebujemy miąższ i po usunięciu pestek (my usuwamy, bo nie przepadamy) wkładamy wszystko do blendera.
Na koniec wlewamy do blendera pozostały sok bezpośrednio z arbuza. Ta opcja jest zdecydowanie lepsza niż tradycyjne obieranie i krojenie arbuza gdyż wtedy traci się zbyt dużo rewelacyjnego soku.
Dolewamy sok wyciśnięty z cytryny, a także garść mięty. Wszystko blendujemy.
Pijemy! Takie proste, a takie pyszne!
2 odpowiedzi na “Lemoniada arbuzowo-miętowa – idealna na upał, na pragnienie i na leniwy wieczór”
arbuza zajadam się prawie, że codziennie – w okresie letnim to normalność :D koniecznie muszę przygotować lemoniadę z jego udziałem :)
Na wieczór w niektórych częściach świata raczej nie pijany, bo bardzo moczopędny.