Ostatnio ktoś zasugerował, że moja zupa cebulowa powinna zostać przygotowana w formie zupy kremu. W lodówce zalegało mi pół kalafiora. Więc powstała, zgodnie z Waszym życzeniem, zupa krem.
Na co?
Na bardzo szybki obiad. Szczególnie dobre rozwiązanie, jeśli musimy wykorzystać kalafior i chcemy nieco stłumić jego kapustnie intensywny aromat.
Czego potrzebujesz?
Składniki:
- 3 małe cebule,
- 3 marchewki,
- 3 korzenie pietruszki,
- kawałek selera,
- 0,5 kalafiora (zerknij na moje pozostałe zdrowe przepisy z kalafiorem),
- 4 ząbki czosnku,
- 1 szklanka mleka kokosowego,
- zioła i przyprawy: natka pietruszki, sól, kozieradka, sos sojowy (u mnie bezglutenowy i z obniżoną zawartością soli),
- olej rzepakowy rafinowany lub oliwa.
Przygotowanie:
Cebule obieramy i dusimy na oleju wymieszanym z niewielką ilością wody (w garnku).
Dorzucamy pokrojoną włoszczyznę (wraz z częścią natki pietruszki i czosnkiem), dolewamy wrzątek i gotujemy. Po ok. 15 minutach dodajemy kalafior i przyprawy i gotujemy aż do momentu osiągnięcia miękkości kalafiora.
Po zakończeniu gotowania dodajemy mleko kokosowe i wszystko razem blendujemy/miksujemy.
Podajemy posypując drobno pokrojoną natką pietruszki.
Zobacz moje pozostałe przepisy na zupę krem.