O tej porze roku (czyt. zimą – jakakolwiek by ona nie była) bardzo brakuje mi świeżych warzyw. Jest ich naprawdę niewiele, a ich jakość nierzadko kiepska. Mam wrażenie, że w kółko konsumujemy to samo, ale żeby oczy i nos chciały te warzywa jeść to staram się modyfikować moje szybkie kombinacje kaszowo-warzywne. Dziś jedna z takich wariacji warzywnych z pysznym sosem sezamowym, w towarzystwie kaszy jaglanej. Jeśli lubisz takie dania, koniecznie zerknij na moje przepisy na gulasz bez mięsa.
Na co?
Czego potrzebujesz?
Składniki:
- 3 małe cebule,
- 2 bakłażany,
- 1 czerwona papryka,
- 1 brokuł (zerknij na moje przepisy z brokułem),
- 3 ząbki czosnku,
- zioła i przyprawy: kminek, sól, kurkuma, ostra papryka, natka pietruszki
- oliwa z oliwek,
- kilka łyżek tahini tj. pasty sezamowej (czystej, bez żadnych dodatków),
- odrobina melasy z buraka,
- sok z połowy cytryny,
- kasz jaglana (ilość dowolna, zależna od ilości osób, np. ok. 200 g na 3 osoby). Poczytaj więcej o tej cudownej kaszy, a tu dowiesz się, jak gotować kaszę jaglaną.
Przygotowanie:
Cebule obieramy, kroimy drobno i szklimy w emulsji z wody i oliwy z oliwek. Gdy cebule się zeszklą dorzucamy umytego i pokrojonego bakłażana, a w miarę potrzeby dolewamy trochę wody. Dusimy.
Gdy bakłażan będzie już lekko podduszony dodajemy pokrojoną paprykę, różyczki brokuła, posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z cytryny, zioła i przyprawy (za wyjątkiem soli i natki pietruszki). Gdy brokuł lekko zmięknie dodajemy tahini, sól, natkę pietruszki, mieszamy, podduszamy dosłownie chwilę i podajemy.
A jak podajemy? Najlepiej z ugotowaną kaszą jaglaną polaną delikatnie melasą z buraka. Ja kaszę jaglaną przelewam wrzątkiem, a następnie gotuję 15 minut. Za „foremkę” przed nałożeniem na talerz służy mi zwykła, mała miseczka. Nakładam do niej ciepłej kaszy, odwracam i robię „babkę”. :-) Dookoła warzywa siup, na kaszę melasa siup i szybki obiad gotowy!
Zerknij koniecznie na moje pozostałe przepisy na potrawkę warzywną.
Wygląda apetycznie ;)
Muszę gdzieś poszukać tej pasty sezamowej, bo wygląda smakowicie! :)
Sezam to solidna porcja wapnia. I pyszna jest także do wypieków (dodatek do babeczek, past, kremów) – uwielbiam. :)
Wygląda bardzo smakowicie. Ostatnio w mojej kuchni jest dużo kaszy jaglanej, więc Twoja propozycja na pewno zostanie przetestowana :)
Dlaczego niektóre przepisy, jak na nie kliknę, nie istnieją? Np. "warzywne, bezglutenowe i beznabiałowe babeczki z czegoś"? Pojawia się komunikat "Niestety strona szukana przez Ciebie w tym blogu nie istnieje". Z wieloma takimi przepisami się spotkałam, a wyglądają ciekawie, niestety, nie można ich otworzyć.
Anonimowy i czujny Człowiecze! :-) Wybacz, ale blogspot ma swoje ograniczenia i niestety nie mogę ukryć miniatur. Przepisy niedługo się pojawią w nowej, ulepszonej formie. Obiecuję. Pozdrawiam ciepło!
A kiedy dodajemy brokuł? W przygotowaniu nie wspomniałaś o tym.
Już uzupełniłam. Dzięki za czujność. :)
Anonimowy i czujny Człowiecze! :-) Wybacz, ale blogspot ma swoje ograniczenia i niestety nie mogę ukryć miniatur. Przepisy niedługo się pojawią w nowej, ulepszonej formie. Obiecuję. Pozdrawiam ciepło!
Sól kłodawska ,z naszej rodzimej Kłodawy ma tyle samo mikroelementów co himalajska , więc polecam naszą polską
Przepis fantastyczny.
Zrobiłam, zjadłam, było pysznie
Pani Droga, a co to ta melasa z buraka? Czy to jakiś zamiennik cukru? (rodzice pracowali kiedyś w cukrowni, jakoś tak skojarzyło mi się z cukrem i jakiś produktem po drodze do cukru ;D)
O melasach pisałam więcej tu (punkt 1, 2 i 3): http://www.agamasmaka.pl/2016/09/10-alternatyw-dla-cukru-rafinowanego.html
Można w skrócie powiedzieć, że to „odpad” przy produkcji cukru. Ja wolę w tym przypadku odpad niż produkt docelowy. ;)
Mam pytanie czy w tym przepisie chodzi o kminek czy kumin ?
Tak jak napisałam w przepisie: kminek. Ale wszystko zależy od Twoich preferencji. Z kuminem też może wyjść ciekawie. ;)